Czy Błękitni powstrzymają pochód Tęczy?

2016-04-15 11:01:55(ost. akt: 2016-04-15 11:30:15)

Autor zdjęcia: Zbigniew Malinowski

Kroczącą od zwycięstwa do zwycięstwa Tęczę Biskupiec spróbuje powstrzymać w 21. kolejce zespół z Ornety. Błękitni zagrają u siebie, a jest to przecież drużyna własnego boiska.
W tym sezonie klub z Ornety występował w roli gospodarza dziesięciokrotnie i przegrał tylko raz: w 14. kolejce z Warmiakiem Łukta. Poza tym podopieczni trenera Dariusza Maleszewskiego, który po niedawnym wypadku samochodowym ma już w sobotę poprowadzić swój zespół, wygrywali pięć razy, a czterokrotnie remisowali. Jednak zdaniem kierownika klubu Zachariusza Świerżewskiego, podział punktów nie wchodzi w grę.

— Na pewno nie nastawiamy się na remis, bo wtedy przegramy. Trzeba zagrać z Tęczą otwartą piłkę i powalczyć o zwycięstwo — mówi Świerżewski.

Wiosną Błękitni grają w kratkę. W trzech meczach zdobyli tylko trzy punkty. Wygrali u siebie z Pisą Barczewo (wszystkie cztery gole strzelił wówczas Mateusz Różowicz), ale z wyjazdów do Lubawy i Orzysza wracali i bez punktów, i bez goli.
Obecna drużyna Tęczy już zapisała się w annałach biskupieckiej piłki.

W swojej 70-letniej historii klub nigdy nie miał serii 11 ligowych zwycięstw z rzędu. Do tej pory trzy razy notował po 10 kolejnych wygranych. Działo się to jeszcze w XX wieku: od kwietnia do czerwca 1986 roku i od maja do sierpnia 1994 oraz od września 1995 do kwietnia 1996. Dokładne wyliczenia oraz wyniki autorstwa Adama Narkiewicza Tęcza przedstawiła na swoim profilu na Facebooku.

— Granie z taką serią kolejnych zwycięstw na pewno nie jest łatwe, bo inne zespoły oczywiście nastawiają się, żeby ją przerwać — mówi Wojciech Jałoszewski, szkoleniowiec drużyny z Biskupca. — Idzie nam w lidze dobrze i będziemy chcieli podtrzymać passę, ale to nie będzie łatwe zadanie, bo Błękitni to solidny zespół. O punkty będzie bardzo ciężko. Rywale mają bardzo solidną obronę, a jej siłę ofensywną wzmocnił zimą Mateusz Różowicz. Pojedziemy jednak bojowo nastawieni i będziemy walczyć. Liczę na dobry wynik — dodaje trener Tęczy.

Ciekawie zapowiada się także niedzielny mecz w Łukcie, gdzie w roli gospodarza wystąpią rezerwy Stomilu Olsztyn. Podrażniony porażką z poprzedniej kolejki z Omulwią Wielbark (dopiero drugą w sezonie) lider zagra z Motorem Lubawa. Rywale także liczą na przełamanie, bo choć wiosnę rozpoczęli od pokonania Błękitnych Orneta, to potem przegrali z Mrągowią i Zatoką Braniewo, co od razu znalazło odzwierciedlenie w tabeli.

• 21. kolejka, sobota: Warmiak Łukta — Polonia Pasłęk, Zatoka Braniewo — Pisa Barczewo, Mrągowia Mrągowo — Śniardwy Orzysz, Błękitni Orneta — Tęcza Biskupiec, Orzeł Janowiec Kościelny — Amex-Bączek Unia Susz (wszystkie o g. 16), DKS Dobre Miasto — Omulew Wielbark (g. 17); niedziela: Stomil II Olsztyn — Motor Lubawa (g. 16), Mamry Giżycko — Start Kozłowo 3:0 wo.

kwk