Warmia kontra groźni juniorzy

2016-03-24 10:00:13(ost. akt: 2016-03-24 08:47:29)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Dziś w Płocku szczypiorniści liderującej Warmii Traveland zmierzą się z rezerwami Wisły (godz. 19). W starciu ze świeżo upieczonym mistrzem Polski juniorów olsztynianie będą musieli sobie radzić bez czterech zawodników.
Planowo dzisiejsze spotkanie (z 20. kolejki) miało się odbyć w miniony weekend, ale zostało przełożone ze względu na mistrzostwa Polski juniorów. Grupa młodych zawodników z Płocka, która rywalizuje w I lidze, wybrała się do Piekar Śląskich na finałowy turniej, no i wiślacy zdobyli złoty medal (w decydującym meczu pokonali Vive Kielce). Tymczasem warmiacy wykorzystali przerwę na podreperowanie zdrowia.

— Tych kilka dni się przydało dla rehabilitacji — mówi Giennadij Kamielin, trener olsztynian. — Trenują Radek Dzieniszewski, Daniel Żółtak i Sebastian Koledziński. Zajęcia wznowił też Michał Krawczyk, ale w Płocku jeszcze nie zagra. Wykluczony jest również występ Łukasza Zakrety, Olka Kondrackiego i Królika. Karol ma problemy z barkiem — nie może unieść rzucającej ręki — dodaje szkoleniowiec.

Największą bolączką była kontuzja drugiego bramkarza Łukasza Zakrety (otwarte zwichnięcie palca; zawodnikowi zdjęto szynę i szwy, no i za tydzień-dwa będzie mógł już grać), ale klub znalazł na nią receptę — z pomocą pospieszył II-ligowy Szczypiorniak, który wypożyczył Jakuba Pikurę. Czy 19-latek dostanie szansę w czwartkowym spotkaniu? — Zobaczymy, jak się ułoży mecz. Jeśli będzie okazja, to pewnie Pikura da odsapnąć Mateuszowi Gawrysiowi — podkreśla Giennadij Kamielin.

Zespół z Płocka jest beniaminkiem. Większość składu stanowią młodzi zawodnicy, którzy są jednak wspierani przez kilku doświadczonych graczy z przeszłością superligową. Po słabszym początku rozwinęli się i potrafią z coraz lepszym skutkiem rywalizować w I lidze — podopieczni Roberta Jankowskiego i Bogdana Janiszewskiego plasują się na ósmej pozycji i mają dwa punkty przewagi nad miejscem barażowym.

W pierwszej rundzie olsztynianie pokonali wiślaków tylko 31:29 (w 50. min było 28:20 dla Warmii). — To ambitne, waleczne chłopaki, no i mają dobre warunki fizyczne. Potrafią rzucić z drugiej linii, szybko wznawiają grę. Natomiast ich problemem jest obrona. Na środku mają dwumetrowych zawodników, którzy są mało zwrotni. Jeśli zagramy twardo w obronie i konsekwentnie w ataku, to o wynik jestem spokojny — kończy szkoleniowiec warmiaków.

Dodajmy, że mecz odbędzie się w Orlen Arenie (hala może pomieścić prawie 5500 widzów, ale dziś będzie otwarty tylko jeden sektor), w której mecze w Superlidze i Lidze Mistrzów rozgrywają aktualni wicemistrzowie Polski.

• W spotkaniu rozegranym awansem (z 21. kolejki) MKS Poznań pokonał SMS Gdańsk 26:25 (14:13).

Rut

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kibic Warmii #1960916 | 88.156.*.* 24 mar 2016 14:57

    Dodam jeżcze , że pomimo braku morzliwości wejścia do hali, moge tylko pżeprosić, za swoje nie stosowne wypowiedzi, kwescjonująnce moralność owych graczy. Bardzo pszepraszam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. ON #1960868 | 217.99.*.* 24 mar 2016 14:00

    walczyć do ostatniej krwi . Wierzmy w wasze zwycięstwo .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. kibic Warmii #1960785 | 5.172.*.* 24 mar 2016 12:04

    Powodzenia! Duża strata w postaci Królika, ale praworęczny z braci Deptuła pokazał ostatnio, że można na Nim w pełni polegać. Płock też ma swoje problemy, dlatego nie wyobrażam sobie innego scenariusza jak dwa punkty Warmii (z całym szacunkiem dla rywali).

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. kibic Warmii #1960735 | 88.156.*.* 24 mar 2016 10:19

      Myśle że porarzka wisi w powietżu! Ale wieżę w Warmie!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz