Kandydaci na żeglarzy będą się szkolić na Słonecznej Polanie

2016-03-07 12:31:07(ost. akt: 2016-03-07 11:41:06)

Autor zdjęcia: Lech Janka

W nowo wybudowanym Centrum Żeglarstwa Wodnego i Lodowego OSiR „Słoneczna Polana” oficjalnie poinformowano o rozpoczęciu w dwóch olsztyńskich szkołach nauki jachtingu wśród dzieci.
Czegoś takiego w stolicy Warmii i Mazur — regionu określanego mianem Krainy Tysiąca Jezior — jeszcze nie było. Otóż, w roku szkolnym 2016/2017, a więc już po wakacjach, zainaugurują swój żywot dwie klasy czwarte o profilu żeglarskim: jedna w Szkole Podstawowej nr 7 przy Alei Przyjaciół, a druga w SP nr 18 na Dajtkach (ul. Żytnia). Obie klasy mają liczyć po 25 uczniów i uczennic, którzy tygodniowo będą mieli po 10 godzin zajęć wychowania fizycznego, z czego sześć godzin zostanie przeznaczonych na zgłębianie tajników żeglarstwa (dwa treningi po 3 godziny lekcyjne). W okresie letnim będzie to nauka żeglowania na jeziorze, a w jesienno-zimowym i wczesnowiosennym — głównie na basenie żeglarskim oraz w sali gimnastycznej. Co ważne, kandydaci na żeglarzy będą się szkolić w nowo wybudowanej przystani na Słonecznej Polanie w dwóch klubach: Olsztyńskim Klubie Żeglarskim i Nauticus YCO.

Całe zamierzenie jest skierowane do obecnych trzecioklasistów. Nabór będzie trwał do 15 kwietnia, a spotkania organizacyjne odbędą się w sobotę 12 marca w SP 18 (godz. 12), 15 marca w SP 7 (g. 17) oraz 19 marca w Centrum Żeglarstwa Wodnego i Lodowego (g. 12).

— To jedna z najbardziej racjonalnych dróg rozwoju żeglarstwa w Olsztynie — podkreśla Adam Liszkiewicz, m.in. były trener kadry olimpijskiej, współzałożyciel OKŻ, a także pełnomocnik prezydenta Olsztyna ds. żeglarstwa. — Aby mieć dobre wyniki w tym sporcie, należy szkolić dzieci i to właśnie poczynając od uczniów szkół podstawowych, a później już w gimnazjach i liceach sportowych... Czyli: młodzicy w podstawówce, juniorzy młodsi w gimnazjach, no i juniorzy w liceach. A że w Olsztynie mamy wyższe uczelnie, więc dalszy cykl szkolenia też będzie zapewniony — dodaje ośmiokrotny mistrz Polski. Co oczywiste, utworzenie klas sportowych w obu szkołach musi pociągnąć za sobą dodatkowe wydatki, a te mają być pokryte z budżetu miasta. Szacuje się, że koszt funkcjonowania jednej klasy sportowej będzie większy od kosztów generowanych przez „normalną” klasę o ok. 75 tys. zł rocznie.

lech