Falstart młodego Indykpolu AZS.

Gospodarze wyszli na środowe spotkanie praktycznie w najsilniejszym składzie, a więc tylko bez Bartosza Bednorza, ale za to z innymi zawodnikami zgłoszonymi do rozgrywek PlusLigi — przyjmującymi Krzysztofem Gulakiem i Leszkiem Wójcikiem oraz libero Jakubem Zabłockim. — Nastroje są bojowe, walczymy o zwycięstwo — zapowiadał przed meczem trener gospodarzy Maciej Rejzner. Słowa dotrzymał, bo jego podopieczni przez prawie dwie godziny bili się o udane otwarcie play-offów, tyle że — niestety — to jastrzębianie okazali się lepsi. — Słabsza postawa atakującego, bo właśnie z tej pozycji zabrakło nam dzisiaj większej liczby punktów. No i zabrakło też lepszego przyjęcia i wyższej skuteczności ataku — wymienia bolączki swojej drużyny Maciej Rejzner. — Postaramy się pojechać do Jastrzębia w jak najlepszym składzie i... walczymy dalej — dodaje olsztyński szkoleniowiec.

W fazie zasadniczej Indykpol AZS Olsztyn zajął trzecie miejsce w grupie A, Jastrzębski Węgiel był drugi w grupie B. Teraz rywalizacja przeniesie się na Śląsk, gdzie zostaną rozegrane drugi (20.02) i ewentualnie trzeci mecz (21.02).

• I runda play-off, o miejsca 1-8 (do dwóch zwycięstw): BBTS ATH Bielsko-Biała – Czarni Radom 3:0 (14, 18, 20), stan rywalizacji 1-0; Resovia Rzeszów – Trefl Gdańsk 2:3 (-24, 22, 19, -23, -15), 0-1. Najbliższe mecze: Trefl – Resovia (dzisiaj, g. 11, ewent. jutro 11), Łuczniczka Bydgoszcz – ZAKSA Kędzierzyn (sobota 16.30), Czarni – BBTS, Jastrzębie – Indykpol AZS, ZAKSA – Łuczniczka (wszystkie 20 lutego).

• O tym, jak ważne punkty na otwarcie 16. kolejki PlusLigi zdobył Indykpol AZS (pokonując u siebie 3:1 Cuprum Lubin), świadczy drugi wynik tej kolejki — goniąca olsztynian Łuczniczka wygrała w Chęcinach z Effectorem Kielce 3:2 (20, -20, -19, 16, 15). Upraszczając, był to pasjonujący pojedynek atakujących: Sławomira Jungiewicza z Kielc (27 pkt, 47 proc. skuteczności w ataku) i Jakuba Jarosza z Bydgoszczy (aż 33 pkt i 62 proc.!), który został MVP tego meczu. Dziewiąta w tabeli Łuczniczka traci do ekipy Andrei Gardiniego cztery oczka, ale w weekend ta sytuacja może ulec zmianie, bo obie te drużyny zmierzą się wtedy z rywalami ze swojej „półki”: Indykpol AZS z Politechniką w stolicy, a Łuczniczka z BBTS Bielsko-Biała w swojej hali.

• Zarząd Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej poinformował, że chęć gry w PlusLidze wyrazili oficjalnie trzej pierwszoligowcy: GKS Katowice, Krispol Września i Espadon Szczecin.