Pod siatką: Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie

2015-09-30 09:34:36(ost. akt: 2015-09-30 08:37:26)
Mateusz Bieniek jest wielkim objawieniem tego sezonu w polskiej reprezentacji.

Mateusz Bieniek jest wielkim objawieniem tego sezonu w polskiej reprezentacji.

Autor zdjęcia: fivb.org

Polscy siatkarze po paru dniach oddechu zaczęli zgrupowanie przed zaczynającymi się w przyszły piątek mistrzostwami Europy w Bułgarii i Włoszech (9-18 października). Do Spały zjechała ta sama czternastka zawodników, która kilka dni temu wróciła z Japonii z brązowymi medalami Pucharu Świata.
No i z wielkim zawodem, bo do awansu na igrzyska w Rio de Janeiro — co zapewniła sobie czołowa dwójka PŚ — zabrakło biało-czerwonym dosłownie "milimetrów". A konkretnie jednego więcej wygranego seta w ostatnim meczu z Włochami (1:3).

— Dziękuję wam za kapitalny turniej w Japonii. Daliście nam wszystkim wiele emocji i ogromną nadzieję na awans olimpijski, nadzieję, która wcale nie zgasła. Wiem, że czujecie rozczarowanie, ale w styczniu przed wami kolejna szansa na wywalczenie olimpijskich paszportów. A teraz czeka was kolejne wyzwanie: mistrzostwa Europy — powiedział w trakcie powitalnego spotkania w Spale Paweł Papke, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

— Byłoby niezręcznością, żeby mistrzom świata nie życzyć zdobycia medalu podczas mistrzostw Europy. I w realizację tego celu też głęboko wierzę — dodał prezes Papke.

Kadra Stephane’a Antigi, który nie zdecydował się na żadne roszady w składzie przed ME, będzie trenować w spalskim Centralnym Ośrodku Sportu do piątku. W niedzielę Polacy przeniosą się na Słowację, gdzie w poniedziałek i wtorek rozegrają spotkania kontrolne. A później nasz zespół czeka już podróż do Warny, gdzie 9 października rozpocznie się rywalizacja w "polskiej" grupie C mistrzostw Europy. Kolejnymi rywalami biało-czerwonych będą Belgowie (piątek, 9.10), Słoweńcy (sobota, 10.10; oba mecze o godz. 19.30) oraz Białorusini (niedziela, 11.10, g. 17).

Kadra na zgrupowanie przed ME: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz (rozgrywający), Dawid Konarski, Bartosz Kurek (atakujący), Rafał Buszek, Michał Kubiak, Mateusz Mika, Artur Szalpuk (przyjmujący), Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Marcin Możdżonek, Piotr Nowakowski (środkowi), Piotr Gacek, Paweł Zatorski (libero).

• W miniony weekend Polacy odpoczywali po japońskim maratonie, a niektóre reprezentacje rozgrywały ostatnie sparingi przed ME. I tak m.in. trzy mecze rozegrali u siebie pierwsi grupowi rywale biało-czerwonych w Warnie — Belgowie, którzy trzykrotnie musieli uznać wyższość Finów. Belgia — z nowym atakującym Indykpolu AZS Olsztyn Bramem Van Den Driesem w składzie — przegrała kolejno 0:3 (-15, -23, -23), 0:3 (-25, -20, -18; 25:20 w dodatkowym secie) oraz 2:3 (22, 20, -21, -17, -7).

• Polki wygrywając ze Słowenią (3:0), zajęły trzecie miejsce w grupie A i dzisiaj o godz. 20 w Rotterdamie rozegrają z Białorusią (druga ekipa gr. C) baraż o awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Bezpośrednią kwalifikację do czołowej ósemki ME w Belgii i Holandii uzyskały tylko zwyciężczynie rywalizacji w grupach, a więc Holenderki z "polskiej" gr. A oraz Turczynki (B), broniące tytułu Rosjanki (C) i Serbki (D). W spotkaniach barażowych o prawo gry w 1/4 finału zmierzą się: Czechy z Belgią, Węgry z Niemcami, Polska z Białorusią oraz Chorwacja z Włochami.

Ostatnie wyniki fazy grupowej. Grupa A: Holandia — Włochy 3:0 (15, 18, 22); gr. B: Azerbejdżan — Węgry 1:3 (-16, 26, -22, -16), Belgia — Turcja 0:3 (-18, -17, -16); C: Białoruś — Bułgaria 3:2 (21, 23, -14, -20, 11), Rosja — Chorwacja 0:3 (-21, -24, -24); D: Niemcy — Czechy 3:0 (17, 23, 17), Rumunia — Serbia 0:3 (-20, -14, -15).

pes