Chwila na fotelu lidera

2015-09-29 14:22:25(ost. akt: 2015-09-29 09:25:13)

Autor zdjęcia: Błażej Urbański

Inauguracja sezonu w Lubawie była sporym stresem dla I-ligowego Constractu, który bardzo chciał wygrać przed własną publicznością i... dopiął swego. Jak to na futsalu, emocji nie brakowało.
Jako pierwsi groźne sytuacje stworzyli goście z Unisławia, jednak Grzegorz Kamiński — wracający do bramki Constractu po półtorarocznej przerwie spowodowanej kontuzją — spisywał się bez zarzutu. Wynik otworzył kapitan lubawian Daniel Sass, który świetnie zabrał się z piłką i za drugim razem (jego pierwszy strzał został zablokowany) umieścił piłkę w siatce. Ten gol wniósł do gry gospodarzy nieco spokoju, a rywale choć odgryzali się szybkimi, składnymi akcjami, to nie byli w stanie pokonać Kamińskiego. Drugą bramkę "Konstruktorzy" zdobyli po kapitalnej akcji Piotra Karbowskiego, który najpierw wygrał pojedynek biegowy, a później uderzeniem z bardzo niewygodnej pozycji "zmieścił" piłkę w okienku. W końcówce sędziowie odgwizdali lubawianom dwa przewinienia w jednej akcji, więc Team Unisław wykonywał przedłużony rzut karny. Wynik do przerwy nie uległ jednak zmianie, bo znów klasę pokazał bramkarz Constractu.

Druga połowa zaczęła się od groźnych ataków gości, którzy strzelili kontaktowego gola — Patryk Rau świetnie zamknął akcję i wpakował piłkę do bramki przy długim słupku. Było 2:1 i wynik wciąż był sprawą otwartą, bo Unisław przeważał, a Constract czyhał na kontry. Przed szansą na podwyższenie prowadzenia stawali Sass, Karbowski i Jarosław Szulc, jednak piłka nie mogła znaleźć drogi do bramki gości. A to zwiastowało wielkie emocje, bo rywale w końcówce — oczywiście — wycofali bramkarza, chcąc uratować w Lubawie choćby punkt. Na szczęście, lubawianie dowieźli do końca cenne zwycięstwo.

Constract zapisał więc na swoje konto drugi już komplet punktów i po sobotnich spotkaniach był nawet liderem I ligi. Dzień później został jednak zluzowany przez AZS Uniwersytet Gdański, który wygrał w derbach z Heliosem Gdańsk. — Warto zauważyć, że w poprzednim sezonie do zdobycia sześciu punktów potrzebowaliśmy aż sześciu spotkań, a teraz taki sam dorobek mamy po dwóch kolejkach — podkreśla Dawid Klejna z Constractu. — W samej grze jest jeszcze trochę do poprawy, a oba dotychczasowe mecze pokazały, że mamy problemy w drugich połowach. No i nie zawsze radzimy sobie z pressingiem rywali. To są elementy, które na pewno można poprawić, żeby walczyć o punkty we wszystkich spotkaniach — dodaje.

• Inne wyniki 2. kolejki: AZS UW Warszawa — Mieszko Gniezno 6:3, Chemik Bydgoszcz — Malweee Łódź 9:5, AZS UG Gdańsk — Helios Gdańsk 5:0, Auto Wicherek Oborniki — TAF Euro-Drób Toruń 3:4. Mecz Helios Białystok — Słoneczny Stok Białystok przełożono na jutro.

dk

PO 2 KOLEJKACH


1.
AZS UG610-2

2.
Constract66-4

3.
AZS UW48-5

4.
Vamos34-6

5.
Chemik310-9

6.
Unisław38-3

7.
Euro-Drób36-8

8.
Malwee310-12

9.
Oborniki15-6

10.
Słoneczny03-4

11.
Helios03-5

12.
Mieszko04:13


Źródło: Gazeta Olsztyńska