To nie jest zabawa dla grzecznych chłopców

2015-09-23 09:16:21(ost. akt: 2015-09-23 08:49:22)
W debiutanckim starcie w Portugalii Krzysztof Hołowczyc był czwarty.

W debiutanckim starcie w Portugalii Krzysztof Hołowczyc był czwarty.

Autor zdjęcia: holek.pl

Rallycrossowe zawody Pucharu Świata w Barcelonie Krzysztof Hołowczyc zakończył na... betonowej bandzie. — Okazuje się, że można to przeżyć — śmieje się olsztynianin.
Niedawno Hołowczyc ogłosił, że żegna się z rajdami terenowymi, więc nie pojedzie już w legendarnym Rajdzie Dakar, ale było jasne, że olsztynianin nie może żyć bez koni mechanicznych, zapachu paliwa oraz smrodu spalin, dlatego z pewnością nie będzie siedział na tarasie swego domu, popijając kawę i podziwiając las. No i "Hołek" już startuje w zawodach Pucharu Świata w rallycrossie, zwanymi RX Lites Cup.

Podczas weekendu pojechał do Barcelony, gdzie na słynnym torze Formuły 1 Circuit de Barcelona-Catalunya skończył imprezę na poziomie półfinału. — Niestety, drugi wyścig zakończył się dość poważnym wypadkiem. Pechowo padłem ofiarą kolizji dwóch kolegów jadących tuż przede mną. Jeden z nich odbił się w moją stronę, silnie uderzył w bok mojego auta, a ja z impetem uderzyłem w betonową bandę. Widać wyraźnie, że rallycross to nie jest zabawa dla grzecznych chłopców — tak "Hołek" spuentował to wydarzenie.

— Od pierwszego momentu, w którym zaczynałem tę "zabawę", zastanawiałem się, co będzie, jak mnie ktoś pacnie z boku i wpadnę na jakąś betonową ścianę. Okazuje się, że można to przeżyć — śmieje się Hołowczyc. — Uczę się tego sportu, w którym inaczej niż w rajdach samochodowych nie wszystko zależy od ciebie, bo zawsze można przy prędkości 120-130 na godzinę dostać od kogoś rykoszetem — dodaje olsztyński kierowca.

To był czwarty występ "Hołka" w cyklu RX Lites Cup (wcześniej w Portugalii, Wielkiej Brytanii i Norwegii) — najlepszy wynik, czyli czwarte miejsce, osiągnął w debiucie w Portugalii. W następny weekend startuje w Turcji, natomiast cykl skończy we Włoszech pod koniec października. RX Lites Cup to zawody Pucharu Świata w rallycrossie, gdzie kierowcy ścigają takimi samymi autami i w identycznych warunkach — wszyscy dysponują samochodami wyposażonymi w silniki o mocy około 320 koni mechanicznych.

zib