Warmia Traveland zakończyła przygotowania do kolejnego sezonu

Przypomnijmy: pierwszoligowa Warmia wznowiła zajęcia 20 lipca, a ten pierwszy okres zespół nowego-starego szkoleniowca Giennadija Kamielina przepracował na własnych obiektach. Olsztynianie trenowali dwa razy dziennie (w siłowni i hali), ale była to jedynie przygrywka do ciężkiej pracy na obozie w Rynie (bazą był tamtejszy Hotel Zamek, krzyżacka warownia zaadoptowana na centrum wypoczynkowe).

Urodzony w Kazachstanie Kamielin zabrał na to zgrupowanie 15 zawodników, wśród których zabrakło Bartłomieja Bonka (nie mógł zwolnić się z pracy) i Patryka Terleckiego (problemy ze zdrowiem). Podczas tygodniowego obozu, który zakończył się w tę niedzielę, Karol Królik i spółka trenowali trzy razy dziennie.

— Rano były zajęcia w hali, a później trening biegowy wokół jeziora — mówi Giennadij Kamielin, znany z tego, że zawodnicy nie mają u niego lekko. — Pierwszego dnia chłopcy mieli do pokonania 5 kilometrów, a w pozostałe już po 10 km. Po południu był jeszcze dwugodzinny trening w hali: najpierw z piłkami lekarskimi, później z normalnymi. Zawodnicy bardzo ciężko pracowali. We znaki dały się im ponad 40-stopniowe upały, no, ale przynajmniej poodychali świeżym powietrzem — dodaje z uśmiechem trener Kamielin.

Najcięższy etap przygotowań warmiacy mają już za sobą, ale przed nimi ciągle jeszcze dużo pracy. — Teraz będzie więcej zajęć taktycznych w hali, będziemy pracować nad obroną, grą z kontry i szybkim powrotem. Do tego dojdą treningi rzutowe oraz sparingi, bo jeszcze nie widziałem zespołu w grze — podkreśla szkoleniowiec.

Większość gier kontrolnych zaplanowano z ekipami z grupy A I ligi, w której będzie rywalizować Warmia. Pierwszy sparing już jutro — o godz. 18.30 w Uranii ze Spójnią Gdynia. Później warmiacy dwukrotnie zmierzą się z Meblami Wójcik Elbląg (19.08 w Uranii, 25.08 w Elblągu), sprawdzą formę z beniaminkiem superligi KPR Legionowo (28.08 w Legionowie), a tuż przed ligą będą gospodarzem turnieju w Nidzicy (4-5.09), gdzie zagrają Piotrkowianin Piotrków Tryb., Spójnia Gdynia, Wybrzeże Gdańsk, Meble Wójcik i Pomezania Malbork.

30 sierpnia olsztynianie mieli spotkać się z Olimpusem Kiszyniów, ale mistrz Mołdawii odwołał sparing. — Olimpus będzie na obozie w Niemczech, a stamtąd przyjedzie na turniej do Malborka. Mołdawianie będą po ciężkich treningach, no i doszli do wniosku, że gra w turnieju im wystarczy. Szkoda, bo to solidny zespół. Możliwe, że w tym terminie zagramy z olsztyńskim Szczypiorniakiem — kończy Giennadij Kamielin.

Przypomnijmy, że olsztynianie zainaugurują sezon 12 lub 13 września — wyjazdowym meczem z MKS Poznań.