Rekita i Jasińska na podium

2015-06-29 10:11:32(ost. akt: 2015-06-29 09:13:00)
Szymon Rekita podczas rozgrzewki przed ubiegłorocznym kryterium ulicznym w Biskupcu.

Szymon Rekita podczas rozgrzewki przed ubiegłorocznym kryterium ulicznym w Biskupcu.

Autor zdjęcia: Lech Janka

Pochodząca z Barczewa Małgorzata Jasińska oraz Szymon Rekita z Biskupca stanęli na najwyższym stopniu podium mistrzostw Polski w Sobótce. Jasińska wygrała wyścig seniorek ze startu wspólnego, a Rekita jazdę indywidualną na czas orlików.
Dla Jasińskiej był to już trzeci tytuł najlepszej polskiej kolarki, dwa wcześniejsze zdobyła w 2009 i 2010 roku, natomiast Rekita powtórzył wynik z ubiegłego roku.
Przypomnijmy, że Małgorzata Jasińska jest wychowanką klubu z Barczewa, którego trenerem był i jest jej ojciec Janusz Jasiński. Od kilku lat pani Małgorzata ściga się w barwach włoskich grup, obecnie w Ale Cipollini.

31-letnia barczewianka, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, rozegrała 126-kilometrowy wyścig po mistrzowsku. Jechała bardzo aktywnie od pierwszej rundy. W połowie zmagań nastąpiło załamanie pogody. Ulewny deszcz, górzysta trasa i silny wiatr sprawiły, że wycofało się sporo zawodniczek.

Na ostatnim okrążeniu czołówka liczyła 11 osób. Gdy kilka kilometrów przed metą do przodu wysforowała się Katarzyna Wilkos, wydawało się, że nikt już jej nie dogoni. Mimo to Jasińska ruszyła do ataku i wyprzedziła rywalkę na prowadzącej pod górę ostatniej prostej, niewiele metrów przed metą. Trudne warunki sprawiły, że nie obyło się bez kraks.

W jednej z nich uczestniczyła Jasińska, która niewiele brakowało, a wróciłaby z Sobótki z dwoma medalami. W jeździe na czas była bowiem czwarta, tracąc do brązowej medalistki zaledwie dwie sekundy. Anna Harkowska (OKS Warmia i Mazury) i Natalia Rutkowska (WMKS Olsztyn) w wyścigu ze startu wspólnego zajęły odpowiednio 15. i 21. miejsce.

Natomiast Szymon Rekita z Warmii Lidzbark Warmiński kolejny raz udowodnił, że jest w kraju wśród orlików nie do pokonania w jeździe indywidualnej na czas. Jego przewaga nad rywalami była olbrzymia. Na 30-kilometrowej trasie nad następnym zawodnikiem Patrykiem Stoszem z CCC Polkowice miał aż 34 sekundy przewagi, a trzeciego w tej rywalizacji Michała Paluty (CCC Polkowice) wyprzedził o 45 sekund. Konrad Kott z WMKS Olsztyn zajął 29. miejsce.

Rekita był też bardzo aktywny w wyścigu orlików ze startu wspólnego. Zaatakował dość szybko i dwa okrążenia przed metą był w czwórce uciekinierów. Przewaga nie była jednak na tyle duża, aby dowieźć ją do mety. Na nieszczęście złapały go skurcze i ostatecznie był 19. Z dobrej strony pokazał się Kott, zajmując 8. miejsce.

Z 6 medalami wrócili z Sobótki zawodnicy OKS Warmia i Mazury Olsztyn startujący w mistrzostwach Polski niewidomych i niedowidzących. Złoto wywalczyli Dariusz Wojciechowski i Piotr Urbanowicz, wygrywając 90-kilometrowy wyścig ze startu wspólnego. Na czwartym miejscu uplasowała się inna olsztyńska para Paweł Kowalkowski/Piotr Kołodziejczuk.

W tej rywalizacji (72 km) wśród kobiet drugie miejsce zajęły Marta Stramek i Anna Skalniak, a trzecie Katarzyna Pakulska i Anna Duzikowska. W jeździe na czas tytuł wicemistrzyń kraju wywalczyły Skalniak i Stramek, a brązowe medale przypadły Pakulskiej i Duzikowskiej oraz Kowalkowskiemu i Kołodziejczukowi. Tandem Wojciechowski/Urbanowicz zajął w jeździe na czas piąte miejsce.

Olsztynianin Artur Korc tym razem był pilotem duetu z klubu Razem Poznań (jego partnerem był Przemysław Wegner). Olsztyńsko-poznańska para wywalczyła mistrzowski tytuł w jeździe na czas i brązowe medale ze startu wspólnego.

Lech Janka

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kruk #1764905 | 83.3.*.* 29 cze 2015 12:34

    Panie redaktorze Warmia Lidzbark Warmiński ???? Retusz retusz !!!!

    odpowiedz na ten komentarz