Polska czwarta w DME, Rosja ze złotem

2015-06-22 13:18:35(ost. akt: 2015-06-22 11:20:48)
Karol Zalewski dorzucił do dorobku drużyny dziewięć punktów.

Karol Zalewski dorzucił do dorobku drużyny dziewięć punktów.

Autor zdjęcia: pzla.pl

Tylko dwa i pół punkta zabrakło polskim lekkoatletom do medalu w Superlidze drużynowych mistrzostw Europy. W rosyjskich Czeboksarach triumfowali gospodarze, a w biało-czerwonych barwach wystartowali m.in. Kacper Kozłowski i Karol Zalewski z AZS UWM Olsztyn.
Olsztynianie nie zaliczą tego startu do super udanych, a o wiele bardziej zawiedziony z tej dwójki może się czuć Kozłowski, który uzyskał w sobotę dopiero dziesiąty czas w biegu na 400 metrów (46,92), wzbogacając konto drużyny zaledwie o trzy punkty.

— Wynik beznadziejny. Nie wiem, co się stało, bo przed biegiem byłem bardzo dobrze nastawiony. Chciałem pobiec poniżej 46 sekund. Jestem rozczarowany… — mówił niepocieszony zaraz po tym biegu.

Wczoraj na 200 m wystartował natomiast Karol Zalewski. Widać było, że najlepszy polski sprinter szczyt formy ma jeszcze przed sobą, chociaż na czwarte miejsce (drugi w mocniejszej serii z czasem 20,81) nie ma co specjalnie wybrzydzać. Co ciekawe, obu olsztynian zabrakło w sztafetach: sobotniej 4x100 m oraz wczorajszej 4x400 m.

A propos tej ostatniej, tak się złożyło, że kończąca dwudniową rywalizację w Czeboksarach walka najlepszych drużyn czterystumetrowców decydowała o brązowym medalu. Sprawa przed tym biegiem rozstawnym była prosta, a zarazem... skomplikowana. Otóż, Polacy aby stanąć na podium, musieli dobiec do mety przed Francuzami, ale ci z kolei mieli taką sumę indywidualnych czasów, że byli faworytami do zwycięstwa. Całkiem słusznie, bo Trójkolorowi faktycznie pokazali klasę, wygrywając sztafetę, ale nasi biegacze i tak spisali się dzielnie, zajmując trzecią pozycję. Łukasz Krawczuk, Michał Pietrzak, Rafał Omelko i Patryk Dobek uzyskali czas 3.01,24.

Biało-czerwoni odnieśli ogółem sześć zwycięstw. W sobotę swoje konkurencje wygrali w imponującym stylu Sofia Ennaoui (LKS Lubusz Słubice) na dystansie 3000 m (9.20,39) oraz Paweł Fajdek (Agros Zamość) w rzucie młotem (81,64). Wczoraj natomiast triumfowali: Krystian Zalewski (Barnim Goleniów) na 3000 m z przeszkodami (8.37,51), Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki) w rzucie dyskiem (63,03), Renata Pliś (Maraton Świnoujście) na 5000 m (15.49,29), a także Anita Włodarczyk (Skra Warszawa) w rzucie młotem (78,28).

Superligę opuszczają drużyny Szwecji, Finlandii i Norwegii, a zastąpią je trzy najlepsze zespoły z I ligi — Czechy, Grecja i Holandia.


pes