Chęć rewanżu Stomilu jest ogromna
2015-05-29 13:19:22(ost. akt: 2015-05-29 11:26:12)
Po porażce z Dolcanem Ząbki olsztynianie spadli w tabeli na szóste miejsce
Wisła Płock walczy o awans do Ekstraklasy, natomiast Stomil gra ostatnio o ugruntowanie pozycji bardzo mocnego zespołu z czołówki tabeli. Przed meczem olsztynianie tradycyjnie mają masę kłopotów.
Trener Mirosław Jabłoński tradycyjnie ze spokojem tłumaczy, że trzeba pracować w takich realiach, jakie są. I choć wydaje się to wszystko niepojęte, to jednak takie są fakty. Z powodu budowy oświetlenia na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji płyta boiska jest wyłączona z eksploatacji, a to oznacza, że profesjonalny zespół, jakim jest Stomil, tuła się ostatnio coraz częściej po województwie w poszukiwaniu boiska do treningu. W minionym tygodniu sprawa wyglądała tak: we wtorek odwołany trening piłkarski na Warmii (boisko B nie nadawało się do użytku) — został zastąpiony zajęciami w terenie, w środę sparing z kadrą Warmii i Mazur w Dobrym Mieście, wczoraj trening w Łukcie. — Tak to na dziś wygląda i nie wygląda to dobrze — mówi Jabłoński. — Prezes Warmiaka Ryszard Sosnowicz zawsze nas chętnie wita u siebie, ale to nie powinno tak wyglądać, że jedziemy na zajęcia kilkadziesiąt kilometrów. Mam wielką nadzieję, że to się zmieni, bo ja mam kontrakt ze Stomilem na przyszły sezon i chcę go wypełnić, ale jednocześnie chcę też pracować w normalnych warunkach — dodaje olsztyński szkoleniowiec.
O meczu w Płocku trener mówi z błyskiem w oku, twierdzi, że jesienne spotkanie z Olsztyna, które Stomil przegrał 0:3, ciągle przywołuje kiepskie wspomnienia. — Zagraliśmy wtedy otwarty futbol i to nas mocno zabolało. Teraz zamierzamy zagrać w Płocku inaczej, niech oni się pomęczą. Chęć rewanżu? U mnie jest ogromna, trzeba się zastanowić czy zespół będzie miał motywację na podobnym poziomie. Łatwo nam nie będzie, bo w końcówce sezonu się trochę "posypaliśmy": Piotr Głowacki, Paweł Łukasik, Rafał Remisz i Igor Skoba są z powodu urazów wyłączeni z gry, występy Tomasza Wełny, Romana Maczułenki, Dawida Szymonowicza i Arkadiusza Mroczkowskiego stoją pod znakiem zapytania, wszyscy wiemy, że nie w pełni formy po urazach są jeszcze Irakli Meschia i Tomasz Wełnicki. Tak to na dziś wygląda, co nie zmienia faktu, że do Płocka jedziemy po punkty — kończy trener Jabłoński.
• 33. kolejka. Sobota, wszystkie mecze o godz. 16: Wisła Płock — Stomil Olsztyn, Termalica Nieciecza — Pogoń Siedlce, Chojniczanka Chojnice — Wigry Suwałki,, Miedź Legnica — Zagłębie Lubin, Widzew Łódź — Chrobry Głogów, Arka Gdynia — Olimpia Grudziądz, GKS Tychy — GKS Katowice, Sandecja Nowy Sącz — Dolcan Ząbki. Flota Świnoujście — Bytovia Bytów 0:3 (vo).
zib
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)wiedzial #1744898 | 89.228.*.* 31 maj 2015 09:18
gdzie sie pcha
odpowiedz na ten komentarz
kibic #1743920 | 94.254.*.* 29 maj 2015 17:11
Szczerze to szkoda mi Pana trenera Jabłońskiego że musi pracować w takich warunkach. Kibicuję Stomilowi i kocham ten klub ale trenera jest mi żal. Męczy się chłop na każdym kroku. Pewnie jeszcze nigdy nie musiał pracować w tak ekstremalnych warunkach. Utrzymanie Stomilu w takim syfie organizacyjnym jest sukcesem. Możne Pan śmiało sobie wpisać w CV te dokonanie najlepiej między wejściem na Mount Everest a lądowaniem na księżycu. P.S życzę Stomilowi zwycięstwa, i tak jak kiedyś Stomil ,,spuścił,, Płock z ekstraklasy tak teraz może zakończyć ich walkę o ekstraklasę. Oby historia zatoczyła koło.
odpowiedz na ten komentarz
STOMIL #1743851 | 88.156.*.* 29 maj 2015 15:59
J...ć płockie fiuty!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
NIE DLA LAMUSÓW #1743771 | 88.156.*.* 29 maj 2015 14:52
nie przesadzaj jaki 3autokary , wisla jest średniakiem tej ligi powiedzmy sobie szczerze licze na punkcik , nie wspomne już Darmochwale który kompletnie nic nie gra w wisle
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
dobra taktyka #1743729 | 78.35.*.* 29 maj 2015 14:10
Tu nie jeden ale 3 autokary trzeba by bylo postawic w polu karnym Stomilu i to jeszcze wtedy bym watpil, ze cos w Plocku ugraja.Jedyna szansa Stomilu w tym meczu, to jest to, ze Termalica bedzie juz do przerwy wysoko prowadzic z Siedlcami i Wisla Plock nie bedzie miala juz o co grac.Jakie sa na to realne szanse niech kazdy sobie sam odpowie.Nie ma juz kto i nie ma o co w tej sytuacji wypluwac ostatnie pluca.Dupiato wyszlo w Chojnicach, nie mowiac juz o tej glupiej wprost taktyce przeciwko Dolcanowi.Nie umia grac atakiem pozycyjnym, to wiadomo od dawna i tego pan Jablonski tez nie zmienil.Jedyna taktyka Stomilu to defensywa i kontry.Innej alternatywy nie ma!!! Ten kto tego nie widzi potrzebuje dobre okulary, ale zupelnie nie ma pojecia o pilce noznej.Tak trzeba bylo grac takze przeciwko Chojniczance i Dolcanowi, a nie prowadzic eksperymenty skoro wiadomo bylo, ze i tak ten zespol w przyszlym sezonie bedzi personalnie zupelnie inaczej wygladal. Wiec sie pytam, co tu trzeba bylo probowac panie trenerze Jablonski? Trzeba dograc sezon oddychajac rekawami i patrzyc by jak najszybciej znalazl sie choc jeden mozniejszy sponsor, bo jak sie ta druzyna rozleci i trzeba bedzie grac zawodnikami 3 ligi z regionu, to bedzie dupa zimna i pewny spadek do 2 ligi.Ukraincow bowiem realnie nikt nie bedzie w stanie zastapic, chyba to jest kazdemu jasne.Dalej twierdze, ze bez Ukraincow Stomil nie utrzymal by sie w 1 lidze.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz