Stomil Visacom przegrał z SMS Łódź. Teraz czas na kluczowe mecze

2015-04-27 08:27:38(ost. akt: 2015-04-27 08:53:11)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Minimalną porażką zakończył się mecz stomilanek z wiceliderem I ligi z Łodzi. Przed olsztyńską drużyną teraz dwa mecze, które zadecydują o tym, czy piłkarki utrzymają się na zapleczu kobiecej ekstraligi.
Stomil Visacom Olsztyn — SMS Łódź 0:1 (0:0)
0:1 — (87)
STOMIL VISACOM: Gołębiowska — Krech, Sieradzka, Jasińska, Smolińska, Grzesik, Roman (60 Świecik), Sass, Homza, Biedrzycka (80 Bubrowska), Bukowska

Jesienią drużyna z Olsztyna przegrała w Łodzi 0:7, tym razem jednak rywalkom dopiero na trzy minuty przed końcem udało się strzelić zwycięską bramkę. Choć trzeba uczciwie przyznać, że po przerwie wicelider zepchnął Stomil Visacom do obrony.

— Przegraliśmy w bocznej strefie walkę o piłkę. Łodzianki zrobiły akcję, po której powstało w polu bramkowym zamieszanie. Jedna z ich zawodniczek dostała piłkę pod nogi i wbiła ją do siatki — tak trener Stomilu Dariusz Maleszewski opisał sytuację, która dała gościom trzy punkty.

Drugi raz w tej rundzie stomilanki z konieczności zagrały w Ornecie. — Wkrótce będziemy już mieli pozytywnie zweryfikowane boisko na Dajtkach. Dlatego kwestia zagrania najbliższego meczu domowego w Olsztynie jest sprawą otwartą — przyznał Maleszewski.

Na razie Stomil czekają jednak dwa spotkania wyjazdowe i to oba za sześć punktów: w niedzielę z Błękitnymi w Stargardzie Szczecińskim, a tydzień później z Zamłyniem w Radomiu.

PO 13 KOLEJKACH
1. Sztorm 36 36:13
2. SMS 33 52:9
3. Polonia 27 37:15
4. Praga 26 38:18
5. Medyk II 22 44:17
6. Unifreeze 15 27:23
7. Stomil 9 9:42
8. Czwórka 8 17:40
9. Błękitni 6 20:62
10. Zamłynie 5 19:60

kwk