Żeby wiosna była lepsza od jesieni

2015-04-01 13:09:21(ost. akt: 2015-04-01 12:51:29)
Trener Dariusz Maleszewski i piłkarki Stomilu Visacom mają jeden cel: utrzymać drużynę w I lidze.

Trener Dariusz Maleszewski i piłkarki Stomilu Visacom mają jeden cel: utrzymać drużynę w I lidze.

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

— Punkty musimy zdobywać w każdym spotkaniu — mówi Dariusz Maleszewski, trener pierwszoligowych piłkarek Stomilu Visacom Olsztyn, które dzisiaj w Gdańsku rozpoczynają rundę rewanżową.
W sierpniu ubiegłego roku piłkarki Sztormu Gdańsk nie miały litości dla beniaminka z Olsztyna. Wygrały na Dajtkach 3:0, pokazując rywalkom, jak wygląda futbol na tym poziomie. Stomilanki przekonały się zresztą o tym bardzo boleśnie, bo do końca pierwszej części sezonu zdołały wygrać tylko raz — u siebie w 5. kolejce z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Było to także jedyne w tamtej rundzie spotkanie, w którym olsztynianki trafiały do siatki rywalek. Tym samym cel na kolejną część sezonu określiłsię sam: wiosną Stomil Visacom, bo tak teraz brzmi oficjalna nazwa zespołu, będzie próbował uniknąć powrotu do II ligi. Los ten podzielą dwa najgorsze kluby w tabeli. Jednak dzisiaj o punkty będzie niezwykle ciężko, bo gdańszczanki marzą o grze w Ekstralidze, więc motywacji im nie zabraknie.

— Śledziłem to, co zimą działo się w tej drużynie. Są w niej nowe zawodniczki, są też takie, które wróciły do treningów. Na pewno jest to mocniejszy zespół niż jesienią. My jednak jesteśmy w takiej sytuacji, że punkty musimy zdobywać w każdym spotkaniu — mówi Dariusz Maleszewski, trener Stomilu Visacom.

Do rundy rewanżowej olsztynianki przygotowywały się m.in. podczas dwóch zgrupowań. Do tego doszły turnieje rozgrywane w hali oraz cztery mecze kontrolne. W ostatnim sparingu przed ligą stomilanki wygrały z III-ligową Olimpią Olsztynek aż... 19:0 (Bubrowska 4, Biedrzycka 3, Bukowska 3, Świecik 3, Homza 2, Mesjasz, Grzesik, Balcewicz, Koprowska). Natomiast we wcześniejszych spotkaniach wygrały z DAF Płońsk (9:0) i Jantarem Ostrołęka (5:1), a przegrały z ekstraligowym KPP Bydgoszcz (0:3).

— Zdecydowanie jestem zadowolony z okresu przygotowawczego. Wszystko zrealizowaliśmy w stu procentach, więc jesteśmy w pełni przygotowani, by walczyć o utrzymanie w lidze. Dzięki wysokim wygranym w sparingach dziewczyny nabrały większej pewności siebie — uważa Maleszewski.

Nie obyło się bez zmian kadrowych. Paulina Babińczuk, która we wspomnianym wcześniej zwycięskim meczu z Błękitnymi strzeliła dwa gole, przeniosła się do klubu z Budgoszczy, natomiast do Stomilu Visacom trafiły: Katarzyna Grzesik, Sandra Bukowska i Gabriela Sass.

— Wszystkie grały już na poziomie Ekstraligi, w dodatku Bukowska i Sass mają za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach kraju. Dziewczyny przeprowadzają się do Olsztyna ze względu na szkołę, studia i pracę, więc skorzystaliśmy z tego. Powinny być naszym dużym wzmocnieniem. Kadrę mamy szeroką i z tego trzeba się cieszyć — mówi trener olsztynianek.

PO JESIENI
1. Sztorm 24 25:13
2. Polonia 22 28:8
3. Łódź 21 40:9
4. Praga 19 25:8
5. Medyk II 15 33:13
6. Unifreeze 12 16:16
7. Czwórka 7 14:26
8. Błękitni 6 17:46
------------------------
9. Zamłynie 4 13:38
10. Stomil 3 3:37

Grzegorz Kwakszys