Kajakarstwo nie jest dyscypliną dla maminsynków

2015-03-28 10:40:00(ost. akt: 2015-03-28 10:36:45)
Janusz Milewski (z lewej) z Denisem Ambroziakiem podczas regat w Poczdamie)

Janusz Milewski (z lewej) z Denisem Ambroziakiem podczas regat w Poczdamie)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Janusz Milewski, prezes Kayak Sport Club Olsztyn, mówi, że kajakarstwo nie jest dyscypliną dla maminsynków w bamboszach.
— Mamy wiosnę, najwyższy czas na przerwanie wypoczynku kajakarek i kajakarzy.
— O żadnym wypoczynku w zimie nie mogło być mowy. Młodzi już od kilkunastu dni pływają po jeziorze, starsi sporo wcześniej. Naszą bazą nad Krzywym są na razie kontenery i namioty...

— Na razie?
— Mamy obietnicę, że za jakiś miesiąc wprowadzimy się już do pomieszczeń w nowej przystani.

— Przez wiele lat pływaliście zimą po Łynie...
— Łyną już nie pływamy od pięciu lat. Przenieśliśmy się na Wadąg. Naszą bazą od tamtego czasu jest „Trzcinowa Dolina”. Mamy tam nowe molo i jak na zimę świetne warunki socjalne. Trenowali więc nie tylko starsi zawodnicy, również młodsi.

— Wszyscy zdecydowali się na zajęcia w tak mało sympatycznej aurze?
— Nasz sport nie jest dla maminsynków w bamboszach, nie ma w nim ogrzewania się przy grzejnikach.

— Ale pewnie z tego „zimnego chowu” były wykluczone dziewczyny?
— Ależ skąd. Nie było żadnej taryfy ulgowej dla naszych kajakarek, a mamy ich teraz u nas dwanaście. Pływały tak jak chłopaki. Razem z nimi pływała też wicemistrzyni świata Martyna Lisiecka.

— Wróciła już ze zgrupowania kadry w Portugalii?
— Wróciła, jest w Olsztynie od kilkunastu dni.

— A co robi drugi olsztyński kadrowicz Denis Ambroziak?
— Przebywa na obozie polskiej kadry we Włoszech. Wraca za kilka dni.

— Co ich czeka w najbliższych dniach?
— Ogólnopolskie regaty otwarcia sezonu, które odbędą się 12 kwietnia w Opolu, a 18 kwietnia w Tychach. Następnie 24 kwietnia w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Wałczu zostaną przeprowadzone regaty eliminacyjne seniorów i seniorek w kajakach i kanadyjkach. Ich celem będzie sprawdzenie przygotowania i wyselekcjonowanie grupy zawodników i zawodniczek kandydatów do reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy (1-3.05. w Czechach — red.) i Puchary Świata w 2015 r.

— Jaka impreza międzynarodowa będzie w tym roku najważniejsza?
— Mistrzostwa świata, które odbędą się 19-23 sierpnia w Mediolanie. Tegoroczne MŚ są kwalifikacją na igrzyska w Rio. We Włoszech będzie się walczyło o miejsca olimpijskie dla kraju, a nie dla konkretnego zawodnika. Kto nim zostanie, zdecyduje PZKaj tuż przed wyjazdem do Brazylii. Mam nadzieję, że zarówno Martyna jak i Denis zakwalifikują się na igrzyska. Lisiecka jest bardzo zmotywowana. Dostała niedawno od pana Łukasza Budnika nowoczesne, wyczynowe wiosło, co może być jej dodatkowym atutem.

— W połowie lipca organizujecie w Olsztynie międzynarodowe mistrzostwa Polski w maratonie.
— Regaty te, które odbędą się 10-12 lipca, robimy wspólnie z olsztyńskim OSiR-em. Przypomnę, że osiem lat temu już takie mistrzostwa organizowaliśmy. Tym razem będą w dużo lepszej scenerii. Ich bazą będzie nowowybudowane Centrum Sportowo-Rekreacyjne Ukiel. Będą tam przenoski, będzie meta i start, no i biuro zawodów. Oprócz polskich zawodników i zawodniczek spodziewamy się udziału reprezentantów Rosji, Litwy, Białorusi, Ukrainy, Włoch i Niemiec.

lech


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. marcin #1700489 | 88.156.*.* 28 mar 2015 16:26

    tej w białej podkoszulce to bardzo przystojny mężczyzna , bardzo mi się podoba.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz