Zjednoczeni Olsztyn wracają!

2015-03-03 11:30:20(ost. akt: 2015-03-03 10:26:07)
Nowy zarząd (od lewej): Andrzej Kubiński, Edmund Karuc i Andrzej Wilk

Nowy zarząd (od lewej): Andrzej Kubiński, Edmund Karuc i Andrzej Wilk

Autor zdjęcia: Archiwum

To dopiero początek drogi do pełnej reaktywacji Zjednoczonych Olsztyn, ale pierwszy krok ku temu, by stolica regionu powróciła do grona miast dźwigających ciężary, został zrobiony. Podczas spotkania w Muzeum Sportu wybrano nowe władze stowarzyszenia.
Zjednoczeni mają szczególne miejsce na sportowej mapie województwa jeśli chodzi o podnoszenie ciężarów. Przez blisko 30 lat działalności klub zaznaczył swoją obecność licznymi medalami mistrzostw Polski od juniorów do seniorów, wielokrotnymi rekordami kraju. Niestety, na początku lat 90. XX wieku Zjednoczeni stali się historią. Klub został rozwiązany, zostały po nim tylko wspomnienia i fotografie...

Teraz znalazła się grupa ludzi chcąca przywrócić Zjednoczonych do życia. Kilka dni temu doprowadzili do spotkania w olsztyńskim Muzeum Sportu, podczas którego wybrali władze odradzającego się stowarzyszenia. Prezesem zarządu został Edmund Karuc, sekretarzem Andrzej Wilk, a skarbnikiem Andrzej Kubiński. W skład komisji rewizyjnej weszli Anna Awiżeń, Zbigniew Koper oraz Edward Kukliński.

— Pomysł reaktywacji Zjednoczonych krążył wśród nas od lat i dojrzewał — mówi Andrzej Wilk. — Szalę przeważyły dwie sprawy. Po pierwsze, kiedy w ubiegłym roku przygotowywaliśmy się do konkursu podnoszenia ciężarów w ramach Warmia Mazury Senior Games, nie mieliśmy gdzie w Olsztynie potrenować. W całym mieście nie było klasycznej olimpijskiej sztangi. Znaleźliśmy ją dopiero u kolegów z Nidy Nidzica. Po drugie, mieliśmy zawodników na dobrym poziomie, którzy wyjeżdżali z naszego województwa na studia, jak choćby Maria Świecik z Nidzicy, a przecież mogliby studiować w Olsztynie i tutaj trenować. Innym przykładem jest przypadek sprzed kilku lat Piotra Pietrusewicza z Bartoszyc. Chłopak był zdolny, ale po skończeniu studiów wyjechał za granicę — dodaje.

Zjednoczeni mają być szóstym ośrodkiem podnoszenia ciężarów na Warmii i Mazurach. Jeszcze w ubiegłym roku działały cztery kluby (Siła Bartoszyce, Meyer Elbląg, Nida Nidzica i LUKS Kurzętnik), zaś na ten rok licencję w PZPC wykupił Conan Giżycko. — Wkrótce odbędą się tam nabory i klub będzie działał w obiektach Centralnego Ośrodka Sportu. W Olsztynie miejsce do trenowania jest na razie problemem, ale ważne, że klub zaczyna się odradzać — mówi Zdzisław Hryniewicki, prezes Warmińsko-Mazurskiego Okręgowego Związku Podnoszenia Ciężarów.

Grzegorz Kwakszys


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. olsztyniak #1680976 | 164.126.*.* 4 mar 2015 12:10

    Nie wspamnieć Tadka Awiżenia to wstyd dla autora.Największe osiągnięcia w w historii naszej ziemii w podnoszeniu ciężarów.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ryszard #1680747 | 82.139.*.* 4 mar 2015 08:40

      Wszystkiego dobrego - od kolarzy z Morskiej !

      odpowiedz na ten komentarz

    2. A #1680094 | 88.156.*.* 3 mar 2015 14:22

      Powodzenia :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz