AZS Politechnika — Indykpol AZS (3:0). Baty i to straszliwe!

2015-03-02 09:26:25(ost. akt: 2015-03-02 18:33:16)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Co prawda, wczorajsza porażka Indykpolu AZS w Warszawie końcem świata nie jest i olsztynianie wciąż mają szanse nawet na piąte miejsce w PlusLidze, ale nie zmienia to faktu, że goście zaprezentowali się w Arenie Ursynów gorzej niż źle.
AZS Politechnika Warszawska - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (15, 11, 18)

AZS POLITECHNIKA: Lipiński (1 pkt), Szalpuk (10), Lemański (5), Filip (17), Śliwka (10), Świrydowicz (9), Olenderek (libero) oraz Mikołajczak
INDYKPOL AZS: Dobrowolski (1), Ogurcak, Hain (5), Adamajtis (11), Bednorz (8), Zniszczoł (1), Potera (l) oraz Łuka (4), Gulak, Zajder, Zatko (1)

Sama porażka z Politechniką może aż tak nie boli, tym bardziej że —tak naprawdę — jeszcze nic ona nie znaczy. Indykpol AZS wciąż ma szansę, by skończyć ten sezon nawet na 5. pozycji, co byłoby rewelacyjnym wynikiem dla tej drużyny. Dwumecz z Politechniką był po prostu potrzebny, aby wyłonić rywali dla siatkarzy z Radomia (w ćwierćfinale odpadli z Resovią) i Kędzierzyna (dwie porażki ze Skrą). Dopiero więc ewentualna przegrana w play-offach z ZAKSĄ zaskutkuje wypadnięciem poza czołową ósemkę ligi (swoją drogą, nieco pogmatwany ten regulamin).

W niczym nie zmienia to jednak faktu, że wczoraj olsztyńscy siatkarze zagrali fatalnie — w 73 minuty dali się rozbić rywalom w proch i pył. W pierwszym secie równa gra toczyła się do stanu 13:12 dla gospodarzy, kiedy to Politechnika zdobyła pięć punktów z rzędu, a później już tylko systematycznie powiększała przewagę. Drugą partię warszawianie od razu zaczęli z grubej rury. Po kilku minutach prowadzili 5:0, na pierwszej przerwie technicznej — 8:3, na kolejnej już 16:8. Duża w tym "zasługa" graczy z Olsztyna, którzy słabo zagrywali, atakowali po autach i w ogóle popełniali masę własnych błędów (np. w całym meczu zepsuli 14 zagrywek, podczas gdy rywale 6). W ogóle nie funkcjonował też blok: w ciągu trzech setów w ten sposób udało się zatrzymać rywali... dwa razy, podczas gdy gospodarze mieli 14 punktowych bloków.

Trzeci set okazał się być ostatnim. Jeszcze na początku mogło się wydawać, że coś się w grze Indykpolu AZS zmieniło, ale kiedy tylko gospodarze wyszli na prowadzenie, dowieźli je już do końca. Olsztynianie zagrali chyba najsłabszy mecz w tym i tak słabym przecież sezonie. Nawet Skrze potrafili urwać ciut więcej punktów (47 pkt w październiku w Uranii) niż wczoraj średniakowi z Warszawy (44)...
Co dalej? W sobotę w Uranii pierwszy z dwóch pojedynków o prawo gry o miejsca 5-8. Z ZAKSĄ, z którą Indykpol AZS już raz w tym sezonie wygrał. Do tego czasu olsztyńscy gracze mają jednak o czym myśleć...


[ CZWÓRKA JUŻ JEST ]
Do półfinałów play off awansowali po dwóch meczach mistrz (Skra Bełchatów) i wicemistrz kraju (Resovia Rzeszów), przy czym w rewanżu bełchatowianom postawiła się ZAKSA. Zwłaszcza w trzecim secie, w którym ekipa z Kędzierzyna prowadziła nawet 21:17. Rzeszowianie (którzy łatwo ograli Czarnych) zagrają o finał z Jastrzębskim Węglem, który nie bez problemów wygrał wczoraj po raz drugi z Cuprum Lubin. Jutro, a najpóźniej w środę, swojego półfinałowego rywala pozna Skra. Na razie bliżej czwórki jest Trefl.

I runda play off. O miejsca 1-8 (do 2 zwycięstw): Resovia Rzeszów — Czarni Radom 3:0 (13, 16, 21), stan rywalizacji 2-0; Skra Bełchatów — ZAKSA Kędzierzyn 3:0 (18, 20, 25), play off 2-0; Jastrzębski Węgiel — Cuprum Lubin 3:1 (-19, 28, 17, 20) oraz 3:2 (12, -20, 23, -20, 11), play off 2-1; Transfer Bydgoszcz — Trefl Gdańsk 1:3 (-25, -23, 33, -16), play off 0-1, kolejny mecz we wtorek.

O prawo gry o miejsca 5-12 (dwumecz): BBTS Bielsko-Biała — MKS Będzin 0:3 (-21, -19, -13), pierwszy mecz 2:3; Effector Kielce — AZS Częstochowa jutro (pierwszy mecz 3:0 dla kielczan).

kwk

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. DJ #1679136 | 81.190.*.* 2 mar 2015 13:10

    Panienki bez jaj...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. wiłła #1678934 | 176.221.*.* 2 mar 2015 09:48

    I to by było na tyle.

    odpowiedz na ten komentarz