Wóz albo przewóz, czyli KKS gra z Liderem

Rundę rewanżową podopieczne Alicji i Tomasza Sztąberskich rozpoczną sobotnim (godz. 14) spotkaniem z Liderem Swarzędz. Wprawdzie w Swarzędzu lepsze okazały się gospodynie (86:81), ale nie oznacza to wcale, że są zdecydowanymi faworytkami najbliższego meczu. Zespół olsztyński jest bowiem nieobliczalny i może z prawie każdym rywalem zarówno wysoko przegrać, jak i wygrać.

Bez wątpienia duże znaczenie będzie więc miało odpowiednie wsparcie ekipy KKS przez olsztyńskich kibiców. — Nie ma co ukrywać, mecz ze Swarzędzem to praktycznie nasza ostatnia szansa na skuteczną walkę o pozostanie w lidze (spadają dwa ostatnie zespoły — red.) — mówi trener Tomasz Sztąberski. — Musimy wygrać, na pewno dziewczyny podejmą twardą walkę, a jakie będą jej rezultaty, naprawdę trudno przewidzieć. Dalej gramy w przetrzebionym przez kontuzje składzie, czyli bez Polak i Markiewicz. Do gry wróciła wprawdzie Wichłacz, ale do jej poprzedniej formy jeszcze bardzo daleko — wyjaśnia Sztąberski.

• Inne mecze 6. kolejki: ŁKS SMS Łódź — Mon-Pol Płock, Ostrovia Ostrów Wielkopolski — AZS Uniwersytet Gdański, Karkonosze Jelenia Góra — Polonia Warszawa, AZS UMCS II Lublin — Hajduk Kominki AZS PWSZ II Gorzów.