Olsztynianka ma na koncie kolejne złoto!

Turkish Open to prestiżowy turniej klasy G-1 objęty systemem rankingowym do igrzysk olimpijskich w Rio De Janeiro. Podopieczna Marcina Chorzelewskiego, na co dzień uczennica olsztyńskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, spisała się najlepiej z polskiej ekipy. "Na dzień dobry" pokonała Greczynkę Niki Athanasopoulou (9:4). To zapewniło jej podium zawodów w Antalyi, ale olsztynianka nie zamierzała na tym poprzestać. W półfinale pokonała Turczynkę Nafię Kus 2:1, a w decydującym pojedynku czekała na nią Violeta Babić. Była to okazja do rewanżu za finał rozgrywanego przed dwoma tygodniami Croatia Open, gdzie to Serbka ostatecznie mogła cieszyć się z końcowego zwycięstwa. Rewanż okazał się udany i po ciężkiej walce, zakończonej wynikiem 1:0, tym razem na szyi Kowalczuk zawisł złoty medal.

Dodajmy, że to już trzecie złoto Oli w tym sezonie z turnieju klasy G (triumfowała w Austria Open i Serbia Open). Oprócz tego zdobyła dwa srebrne krążki (Croatia Open i Rosja Open) oraz brązowy (Swedish Open). Sukces tym cenniejszy, że jest to jej pierwszy sezon w seniorach! Dzięki wygranej w Turcji Kowalczuk zdobyła kolejne punkty do światowego rankingu (zajmuje 19. miejsce w stawce 197 zawodniczek w kat. +73 kg). Na dodatek Ola jest aktualnie najwyżej sklasyfikowaną Polką w kategoriach olimpijskich (przed Turkish Open zajmowała 29. miejsce wśród 282 zawodniczek w kat. +67 kg).

W Turcji startowała też Magdalena Obrębska (AKS OSW Start, 53 kg) — olsztynianka wygrała dwie walki (z Turczynką Gamze Beyazit 6:5 i Rahmą Benali z Tunezji 5:4), ale w 1/8 finału uległa reprezentantce gospodarzy Nur Makbale Korucu 0:3 (Turczynka zdobyła później złoty medal). — Kilka dni wcześniej w tym samym miejscu odbyły się klubowe mistrzostwa Europy — mówi trener Chorzelewski. — Znakomicie spisał się w nich Piotr Hatowski, który zajął trzecie miejsce. Niestety, z powodu kontuzji Piotrek nie mógł wystąpić w Turkish Open. Natomiast Ola po swoim ostatnim zwycięstwie powinna w rankingu kategorii +67 kg awansować mniej więcej na 25. miejsce. Dzięki temu w przyszłym roku będzie zapraszana na najpoważniejsze turnieje, co powinno umożliwić jej kolejny awans w światowym rankingu — kończy olsztyński szkoleniowiec.