Kosztowna wpadka Olimpii Elbląg. To jest już koniec

2014-11-24 11:34:48(ost. akt: 2014-11-24 11:53:36)
Olimpia i Concordia udały się na przerwę zimową w diametralnie różnych nastrojach

Olimpia i Concordia udały się na przerwę zimową w diametralnie różnych nastrojach

Autor zdjęcia: Fot. Michał Skroboszewski

Elbląska Olimpia przegrała ważny mecz w Białej Piskiej i w ostatniej kolejce przed przerwą zimową straciła pozycję lidera tabeli. Atak zimy na Podlasiu był powodem odwołania trzech spotkań, rozgrywki w III lidze zostaną wznowione w pierwszy weekend marca.
Znicz Biała Piska - Olimpia Elbląg
2:0 (0:0)
1:0 — M. Świderski (57), 2:0 — K. Radzikowski (84)

ZNICZ: A. Radzikowski — Ekstowicz, Gryko, Lipowski, Denert, M. Świderski (89 Melka), Butkiewicz, Falkowski, Romachów (35 Janik), Adamiec (88 Giza), K. Radzikowski (90 Niecikowski)
OLIMPIA: Imianowski — Kowalczyk, Iwanowski, Szawara, Ressel, Szuprytowski (15 Piotrowski), Pietrewicz (46 Maciążek), Stępień, Bojas (66 Kuczkowski), Pietroń, Kołosow (58 Graczyk)

Znicz dokonał nie lada wyczynu, ogrywając dotychczasowego lidera. Gospodarze dokonali tego, będąc w trudnej sytuacji kadrowej i wytaczając argumenty stare jak świat: niesamowite pokłady walki i determinacji. Olimpia natomiast może sobie mocno pluć w brodę — trzy kolejki wcześniej wygrała na własnym stadionie kluczowy, bezpośredni mecz z imienniczką z Zambrowa, ale w kolejnych dwóch spotkaniach — z Concordią Elbląg i Zniczem — wywalczyła tylko punkt, zaprzepaściła przewagę i straciła przewodnictwo w tabeli. Goście grali w Białej Piskiej trochę pechowo, bo po strzałach Kamila Piotrowskiego i Kamila Kuczkowskiego piłka odbijała się od poprzeczki, a Kamil Graczyk nie trafił w sytuacji sam na sam. Ale fakty są niezbite. Dla ekipy trenera Adama Borosa to spory cios — porażka w Białej Piskiej była pierwszą na wyjeździe w tym sezonie, a konsekwencje tego są takie, że przez zimę widok tabeli nie będzie aż tak miły, jak mógłby być.

Sokół Ostróda - Kaczkan Huragan Morąg
1:1 (1:1)
0:1 — T. Śnieżawski (4 karny), 1:1 — Podhorodecki (9); czerwona kartka: Kierstan (87, Huragan)

SOKÓŁ: Hrynowiecki — Kowalski, Sędrowski, Gwiazda, Słowicki, Łysiak, Szostek (60 P. Śnieżawski), Podhorodecki (76 Figurski), Smyt, Płoszczuk (71 Piceluk), Filipek (60 Jankowski)
HURAGAN: Dzikowski — Nawrocki, Lipka, Przybylski, Boczko, Galik, Kierstan, Bogdziewicz, Chiliński (85 Podgórski), T. Śnieżawski, Czorniej

Huragan jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem dla ostródzian — morążanie nie przegrali z Sokołem aż... 14 ligowych meczów z rzędu, notując w tym czasie 10 zwycięstw i cztery remisy! Tym razem mogło być inaczej, bo w drugiej części Sokół mocno „docisnął” rywala, a w 83. min piłkę "meczową" miał na nodze Wojciech Figurski, w idealnej sytuacji uderzając jednak nad poprzeczką. — To był dobry mecz na dobrym, trzecioligowym poziomie — mówi trener Sokoła Wojciech Tarnowski. — Huragan wyszedł na prowadzenie po rzucie karnym egzekwowanym przez wychowanka Sokoła Tomasza Śnieżawskiego, my odpowiedzieliśmy golem Pawła Podhorodeckiego, który trafił głową po dośrodkowaniu Kamila Smyta. Do przerwy mieliśmy jeszcze ze trzy szanse, rywal jedną. Na drugą połowę czekaliśmy ze względnym spokojem, bo Huragan grał jesień mniej więcej tym samym składem, z kolei my mamy lepszą sytuację kadrową, więc było niemal pewne, że będziemy mieli okazje. I szanse były, m.in. ta "Figura", ale trochę za bardzo biliśmy głową w mur i stąd tylko zremisowaliśmy — kończy trener Tarnowski.

Olimpia Olsztynek - Jagiellonia II Białystok
0:2 (0:0)
0:1, 0:2 — Kądzior (48, 73 karny)

OLIMPIA: Achramowicz — Pechta, Waląg, Jarząbek, Szumski, Narojczyk, Szymula (82 Żórański), Skrodzki, Alancewicz, Narojczyk, Różowicz

Beniaminek z Olsztynka popełnił w całym meczu dosłownie dwa błędy w defensywie i doświadczona ekipa rezerw Jagielloniii (w składzie m.in. Krzysztof Baran, Adam Waszkiewicz, Radosław Jasiński czy Damian Kądzior) wykorzystała te prezenty. Z kolei ekipa trenera Mirosława Romanowskiego nie potrafiła w kluczowych momentach zachować zimnej krwi — w 53. min Maciej Waląg trafił z rzutu karnego w słupek, a kilka minut później Damian Skrodzki przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. — Nie mam większych pretensji do moich piłkarzy, po prostu wygląda na to, że nie dorośliśmy jeszcze do tego, żeby ogrywać Jagiellonię — mówi trener Romanowski. — Cieszę się z tego, że chociaż ich trochę „postraszyliśmy” i mieliśmy sytuacje, bo trzeba jeszcze dołożyć do tego choćby okazje Sebastiana Kowalskiego czy Piotra Żórańskiego. Jedyny zarzut do zespołu mogę mieć o wejście w drugą połowę, bo ten moment meczu wyraźnie przespaliśmy — dodaje trener Olimpii.

MKS Korsze - Dąb Dąbrowa Białostocka
0:3 (0:1)
0:1, 0:2 — Łabieniec (34 k, 61), 0:3 — Citko (84)
KORSZE: Milkiewicz — Solecki, Branicki, Paweł Sawicki, Krajewski, Cyliński (85 Gąsiorowski), Bociej (46 Obidowski), Piwiszkis (70 Jędrzejewski), Kozłowski (70 Bukowski), Roksela, Trafarski

Korsze zakończyły jesień bolesną porażką w meczu "o sześć punktów". Gospodarzom granie w tym meczu wybitnie się nie układało. — Do przerwy stworzyliśmy cztery sytuacje, a oni nam strzelili bramkę z karnego — tłumaczy trener Bogusław Żukowski. — Po przerwie znów atakujemy, ale po błędzie bramkarza tracimy kolejnego gola, a na dokładkę w 76. min Rafał Solecki trafia z rzutu karnego w poprzeczkę... To jest kolejny mecz, w którym mieliśmy mnóstwo sytuacji, a nie strzelaliśmy bramek. Musimy jakoś to sobie przez zimę poukładać — kończy trener MKS.

Concordia Elbląg - Start Kombet Działdowo
3:1 (2:0)
1:0 — Grela (15 samob.), 2:0, 3:0 — Essomba (35, 62), 3:1 — Łukaszewski (83)
CONCORDIA: Matłoka (85 Banasiak) — Lepczak, Miecznik, Bukacki (70 Marcinkowski), Lukas Santos, Wojciechowski, Tomczuk, Brito Santos, Kwiatkowski (46 Pelc), Fujikawa (68 Załucki), Essomba
START: Leśniewski — Sieńkowski (67 Gralewicz), Łukaszewski, Damięcki, Zasadzki, Wieczorek, Kłosowski, Grela, Kwaśniewski (70 Kędzierski), Bartkowski, Cichowski

W pierwszym kwadransie lepsze wrażenie sprawiali goście, a prowadzenie objęła... Concordia. W 15. min po rzucie rożnym Sebastiana Tomczuka piłkę z pola bramkowego chciał wybić Paweł Grela, lecz uczynił to tak niefortunnie, że wpadła ona do siatki. Elblążanie poszli za ciosem i udokumentowali tę przewagę kolejnym golem — Jeana-Claude'a Essomby po strzale z przewrotki z około 15 metrów.

Po przerwie Concordia znów zaatakowała, stwarzając sytuacje do zdobycia kolejnych bramek (m.in. w 58. min Tomoki Fujikawa trafił w poprzeczkę). W 62. min Essomba wykorzystał błąd obrońców i po indywidualnej akcji podwyższył rezultat na 3:0. Goście grając ambitnie, dążyli do zmiany wyniku i to im się udało w 83. min. Warto dodać, że w ekipie gospodarzy wystąpiło aż sześciu piłkarzy z rocznika 1997, którzy w tym roku wywalczył brązowy medal mistrzostw Polski juniorów młodszych. Występ młodzieży można uznać za udany.

• Inny wynik: Olimpia Zambrów — ŁKS Łomża 5:2 (2:2). Mecze Rominta Gołdap — KP Wasilków, Warmia Grajewo — Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie oraz Puszcza Hajnówka — Paged-Sklejka Płomień Ełk zostały odwołane z powodu złych warunków atmosferycznych. Nowe terminy tych spotkań to 7-8 marca 2015.

Wyniki 19. kolejki i aktualna tabela
  • MKS Korsze 0-3 Dąb Dąbrowa Białostocka
  • Sokół Ostróda 1-1 Huragan Morąg
    Paweł Podhorodecki 9 - Tomasz Śnieżawski 4
  • Warmia Grajewo 1-2 Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie
    Damian Zubowski 83 (k) - Paweł Piceluk 1, Michał Miller 54
  • Znicz Biała Piska 2-0 Olimpia Elbląg
    Michał Świderski 57, Konrad Radzikowski 84
  • Olimpia Zambrów 5-2 ŁKS 1926 Łomża
    Kamil Zapolnik 44, 45, 60 (k), Łukasz Grzybowski 52, Przemysław Jastrzębski 56 - Alex Rodier 8, Rafał Maćkowski 41
  • Olimpia Olsztynek 0-2 Jagiellonia II Białystok
  • Puszcza Hajnówka 1-6 MKS Ełk
    Mateusz Hajto 57 - Kamil Jackiewicz 12, 22, 44, Maciej Wilenta 33 (s), Patryk Gondek 80, Łukasz Wesołowski 85
  • Rominta Gołdap 2-0 KS Wasilków
    15 kwietnia godz. 17
  • Concordia Elbląg 3-1 Start Działdowo
    Paweł Grela 15 (s), Jean-Claude Essomba 34, 62 - Łukasz Łukaszewski 83
  Drużyna M Pkt Z-R-P Br
1. Olimpia Zambrów 32 84 27-3-2 87-19
2. Olimpia Elbląg 32 83 27-2-3 87-15
3. Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie 32 78 25-3-4 75-22
4. Sokół Ostróda 32 59 17-8-7 52-32
5. MKS Ełk 32 55 16-7-9 67-51
6. Znicz Biała Piska 32 52 15-7-10 60-47
7. Jagiellonia II Białystok 32 51 15-6-11 57-39
8. Concordia Elbląg 32 41 11-8-13 32-44
9. Olimpia Olsztynek 32 40 10-10-12 38-48
10. Huragan Morąg 32 37 9-10-13 41-45
11. KS Wasilków 31 36 9-9-13 26-42
12. ŁKS 1926 Łomża 31 36 10-6-15 46-62
13. Warmia Grajewo 32 31 7-10-15 33-54
14. Rominta Gołdap 32 31 9-4-19 31-56
15. MKS Korsze 32 31 8-7-17 43-68
16. Dąb Dąbrowa Białostocka 32 25 5-10-17 28-56
17. Start Działdowo 30 16 3-7-20 23-55
18. Puszcza Hajnówka 32 12 3-3-26 17-88
III liga podlasko-warmińsko-mazurska - więcej w sport.wm.pl

Zbigniew Szymula, Jerzy Kuczyński

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. tak #1574718 | 95.160.*.* 25 lis 2014 09:30

    jakie miasto taki klub jaki klub tacy kibice.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. L.G. #1574439 | 80.52.*.* 25 lis 2014 00:17

    Brawo Znicz. dwie poprzeczki , a 4 setki znicza zmarnowane to nie wspomnicie i to że bramkarz i Ekstowicz od 1 minuty to 16-to latkowie następne 3 zmiany 2 17-to latków i jeden 16-to latek .oj Olimpio dzieci was pokonały

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. buahahahah #1572674 | 5.42.*.* 24 lis 2014 12:04

    elblaskie wsioki 3 liga i tyle buahahahahahahah

    odpowiedz na ten komentarz