Indykpol AZS ograł Banimex Będzin

2014-11-12 23:22:45(ost. akt: 2014-11-13 08:16:00)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Miała być druga w tym sezonie wygrana olsztyńskich siatkarzy (bo jak nie z ostatnim do środy Będzinem, to z kim...), no i była, choć — niestety — nie z upragnionym kompletem punktów. Gorzej, że Indykpol AZS znów nie zachwycił... Zobacz galerię zdjęć ze spotkania!
Indykpol AZS Olsztyn - Banimex Będzin 3:2 (25:22, 22:25, 25:21, 21:25, 15:7)

Indykpol AZS: Adamajtis, Zajder, Łuka, Zatko, Hain, Cabral, Potera (libero) oraz Bednorz, Zniszczoł, Dobrowolski, Szymański
Banimex Będzin: Hebda, Sarnecki, Pawliński, Gaca, Oczko, Warda, Milczarek (libero) oraz Kowalski, Żuk

MVP spotkania został wybrany Lévi Cabral.

Jeżeli to jedno spotkanie miało udowodnić, że obaj środowi rywale nieprzypadkowo są w tabeli PlusLigi tam, gdzie są (czyli na razie, nie owijając w bawełnę, w gronie najsłabszych zespołów ekstraklasy), to... właśnie to udowodniło. Nieliczni kibice w Uranii obejrzeli więc mocno przeciętny mecz, w którym sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie (czyt. z seta na set), ale — paradoksalnie — emocji przy tym było tyle, co... na rybach.

A to dlatego, że i Indykpol AZS, i beniaminek z Będzina pokazali irytująco nierówną grę, falując dyspozycją w stylu zupełnie nieprzystającym do boisk PlusLigi. Kwintesencją takiego właśnie grania był kolejny już w tym sezonie katastrofalny przestój ekipy z Olsztyna, która przy wyniku 1:0 w setach prowadziła w drugiej partii już 19:14. I co? I przy szybujących zagrywkach Sebastiana Wardy oraz — o dziwo! — dobrym przyjęciu nie umiała skończyć aż pięciu akcji z rzędu (do 19:20)! Przegrywając całą końcówkę aż 3:11...

Na szczęście, z tego falowania "wypadało", że tie-break powinien należeć do Indykpolu AZS, no i to się sprawdziło. A gospodarzom bardzo pomógł wyrwany pod koniec czwartej partii z kwadratu dla rezerwowych Grzegorz Szymański, po którego mocnych serwach AZS odjechał na początku tie-breaka na 6:1 i praktycznie było po sprawie.

— Bardzo chcieliśmy wygrać za trzy punkty. No, ale skoro się nie udało, to cieszymy się i z tych dwóch — przyznał po meczu kapitan gospodarzy Maciej Dobrowolski. — Szkoda, że po raz kolejny w tym sezonie zdarza nam się kosztowny przestój, kiedy nie potrafimy skończyć kilku piłek z rzędu, rywal to wykorzystuje i set nam ucieka (z 19:14 w drugiej partii do 19:20 — red.) — dodał rozgrywający Indykpolu AZS.

Zadziwiająco szczery był też szkoleniowiec olsztynian. — Ja do tej pory nie wiem, jaki skład mam wystawić, bo — tak naprawdę — żaden z moich zawodników nie przekonał mnie do tego, że rzeczywiście zasługuje na grę w podstawowej szóstce — tłumaczył liczne roszady w swoim zespole Krzysztof Stelmach. — I nadal są takie sytuacje, że nagle muszę wyciągać jak z kapelusza Grześka Szymańskiego, który miał przed meczem kłopoty z kolanami. A robię to, bo zmusza mnie do tego sytuacja na boisku. To jest jak ruletka, bo czasem taka zmiana "odpala", tak jak dziś z Grześkiem, a czasem trzeba dalej szukać...

W sobotę o godz. 17 Indykpol AZS podejmie w Uranii stołeczną Politechnikę.


Piotr Sucharzewski, PatP

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. figa #1545760 | 79.191.*.* 14 lis 2014 00:07

    Oj , słabiutka a nawet bardzo słaba ekipa , oby nie spadli o klasę niżej !

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Zygfryd #1545025 | 46.204.*.* 13 lis 2014 19:17

    Powód jest prosty-zabrakło jeszcze 3-4 transferów.Ot co

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Mar #1544843 | 217.99.*.* 13 lis 2014 18:05

    Naczelny sponsor pływa po oceanach i na siatę zabrakło,taka jest prawda

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. wierny kibic #1544629 | 83.9.*.* 13 lis 2014 16:31

    Gdzie przed sezonem byli działacze ? Jak się zlepia drużynę z zawodników niechcianych w innych klubach to co wymagać wyników . Znowu miernota , mizerny poziom gry i brak wyników . Niech potrząsną sponsorzy tą ekipą albo to nie ma sensu dłużej się męczyć na wzajem !!!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. komuszek #1544358 | 83.9.*.* 13 lis 2014 13:35

      W tym sezonie nikt nie będzie wypinał piersi po medale !! Nawet pan przewodniczący !

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (8)