Dekorglass Działdowo ograł mistrza Polski

Dekorglass Działdowo - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:2
Jiri Vrablik — Paweł Fertikowski 3:1 (-12, 10, 7, 1), Patryk Chojnowski — Robert Floras 0:3 (-11, -7, -9), Xu Wenliang — Daniel Górak 1:3 (-11, -8, 10, -5), Vrablik — Floras 3:0 (8, 8, 9), Chojnowski — Fertikowski 3:1 (3, -5, 7, 8)

Czasami trzeba mieć trochę szczęścia i wykorzystać dobry moment. Tak właśnie podczas meczu z Bogorią Grodzisk Mazowiecki zrobili tenisiści Dekroglassu, którzy wykorzystali fakt, że mistrzowie Polski przyjechali bez swojego asa Koreańczyka Oh Sang Euna. No i okazało się, że Bogoria w polskim składzie jest do pokonania.

Inna sprawa, że gospodarzom trochę pomógł trener grodziszczan Tomasz Redzimski, wystawiając tylko na jedną grę indywidualnego od dwóch lat mistrza kraju Daniela Góraka. To miał być pewien punkt i tak też się stało, bo "Góra" bez większych kłopotów wygrał z trenującym w Grodzisku Xu Wenliangiem.

Wcześniej w drugiej grze Patryk Chojnowski 0:3 przegrał z Robertem Florasem. Jak to się zatem stało, że ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze? Odpowiedź jest prosta: kolejny raz nie zawiodła działdowska maszyna do robienia punktów, czyli Jiri Vrablik. Najpierw Czech otworzył mecz wygraną z Pawłem Fertikowski, a w czwartej grze wieczoru w trzech setach odprawił Florasa, doprowadzając tym samym do remisu.

Dzięki temu o wyniku końcowym musiał zdecydować pojedynek Chojnowskiego z Fertikowskim, w którym lepszy okazał się grający w barwach Dekorglassu mistrz igrzysk paraolimijskich i aktualny mistrz świata niepełnosprawnych.

mart