Porażka przybliży do trzeciej ligi

2024-04-19 15:00:00(ost. akt: 2024-04-19 08:42:15)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

PIŁKA NOŻNA\\\ Mecze Olimpii Elbląg i Stomilu Olsztyn to coś więcej niż drugoligowe derby województwa. Spotkaniom tym zawsze towarzyszą spore emocje, nie zawsze sportowe. Tak też pewnie będzie w poniedziałek, bo oba kluby bronią się przed spadkiem.
Stawka poniedziałkowego meczu w Elblągu jest olbrzymia (początek o godz. 18.15, transmisja w TVP Sport), bo o ile porażka gospodarzy nie musi oznaczać miejsca w strefie spadkowej, o tyle porażka olsztynian o jakieś sto mil przybliży ich do III ligi. A gdy jeszcze Sandecja wygra w Niepołomicach z Hutnikiem (w Krakowie zwyciężyła 2:1), wtedy Stomil osiądzie na dnie tabeli. W podnoszenie wraku z dna zawsze jest potem bardzo trudne, czasem wręcz niemożliwe...

Tylko gdy osłabia się drużynę przed sezonem i zmienia się trenerów jak rękawiczki, to nie można oczekiwać, że zespół będzie walczył o najwyższe cele.

Każdy szkoleniowiec potrzebuje czasu na poznanie piłkarzy oraz na dostosowanie taktyki odpowiedniej do ich charakteru i umiejętności, tylko że w Olsztynie tego czasu nie ma, bo przecież w tym sezonie Stomil prowadzi już czwarty trener! I tylko jeden odszedł z pracy rzeczywiście z powodów osobistych. Identyczna sytuacja jest w Jezioraku, ale iławianie grają jedynie w lidze regionalnej, a kierownictwo klubu działa społecznie, natomiast Stomil występuje na poziomie centralnym (jeszcze) i ma zatrudnioną na etatach kadrę zarządzającą.
Sytuacja jest nieciekawa, ale Stomil wciąż ma wszystko w swoich rękach, a raczej nogach, bo jeśli wygra na przykład cztery spotkania z ostatnich sześciu, to powinien się utrzymać. Problem polega na tym, że olsztyński zespół w tym sezonie tylko raz wygrał dwa razy z rzędu - było to na przełomie sierpnia i września, gdy szkoleniowcem był Janusz Bucholc.

- Każdy zdaje sobie sprawę z naszej bardzo trudnej sytuacji - mówi Karol Żwir, kapitan Stomilu. - Ciężko pracujemy, by w poniedziałek pokazać, że stać nas na utrzymanie. W Elblągu będzie trzeba wygrać nie tylko umiejętnościami piłkarskimi, ale także wolą walki, której na pewno nam nie zabraknie.

Co słychać w Olimpii przed poniedziałkowymi derbami? - Mimo remisu w Stalowej Woli w zespole panuje bojowy nastrój, a wynik jest sprawą otwartą - stwierdzają elbląscy piłkarze, którzy zagrają wzmocnieni, bo po przerwie za kartki do gry powróci Maciej Famulak. Gospodarze bardzo liczą na doping kibiców, którzy powinni być ich dwunastym zawodnikiem.
Do tej pory oba zespoły zmierzyły się 19 razy: siedem razy wygrała Olimpia, w sześciu meczach górą był Stomil, a sześć pojedynków zakończyło się remisem.
Szersza zapowiedź derbowego spotkania w poniedziałkowej “Gazecie Olsztyńskiej”
* Inne mecze 29. kolejki, piątek: Skra Częstochowa - Pogoń Siedlce (19), Polonia Bytom - KKS 1925 Kalisz (20:30); sobota: Olimpia Grudziądz - Wisła Puławy (12:30), Sandecja Nowy Sącz - Hutnik Kraków (17:30); niedziela: Lech II Poznań - Stal Stalowa Wola (12), Radunia Stężyca - GKS Jastrzębie (13), Zagłębie II Lubin - Chojniczanka Chojnice (14), Kotwica Kołobrzeg - ŁKS II Łódź (14).

PO 28 KOLEJKACH
1. Pogoń 49 46:35
2. Kalisz 47 41:26
----------------------------------
3. Kotwica 46 53:40
4. Chojniczanka 42 36:33
5. ŁKS II 40 42:39
6. Polonia 40 41:39
----------------------------------
7. Radunia 40 36:36
8. Stal 40 33:34
9. Zagłębie II 39 42:39
10. Hutnik 39 38:38
11. Lech II 37 33:41
12. Skra 36 33:32
13. Olimpia E. 34 31:39
14. Wisła 33 42:43
----------------------------------
15. Jastrzębie 33 33:38
16. Olimpia G. 30 29:36
17. Stomil 29 24:33
18. Sandecja 28 29:41