Lider zawsze walczy do końca

2024-04-16 13:00:00(ost. akt: 2024-04-16 09:30:04)
Stomil II Olsztyn wygrał 2:0 z Olimpią Olsztynek

Stomil II Olsztyn wygrał 2:0 z Olimpią Olsztynek

Autor zdjęcia: Emil Marecki

PIŁKA NOŻNA\\\ Polonia Lidzbark Warmiński nadal jest liderem IV ligi. Podopieczni Daniela Wierzbowskiego utrzymali pierwsze miejsce, ale w 21. kolejce łatwo nie mieli, bowiem w Mrągowie zwycięską bramkę zdobyli dopiero w doliczonym czasie..
Trener Wierzbowski cieszy się, że wreszcie odblokował się Cezary Sobolewski. W poprzedniej kolejce w wygranym 5:1 wyjazdowym meczu z rezerwami Stomilu napastnik Polonii zdobył trzy gole, a teraz dołożył dwa następne, w tym jeden już w doliczonym czasie.
W Mrągowie goście z Lidzbarka Warmińskiego na prowadzenie wyszli w 29. min, gdy “Sobol” najlepiej zachował się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Yudaia Shinonagi. Mrągowia nie rezygnowała i w ostatniej minucie regulaminowego czasu doprowadziła do remisu po rzucie karnym, który skrzętnie wykonał Kamil Skrzęta. Sędzia jednak kilka minut doliczył i lider zdołał jeszcze zadać decydujący cios, a bramkę na wagę trzech punktów z karnego strzelił wspomniany już Sobolewski.

- Lidzbark przyjechał z określonym planem, nie chciał za bardzo grać w piłkę, tylko czekał na kontry, stałe fragmenty i nasze błędy - mówił po meczu Mariusz Niedziółka, trener Mrągowii.

- Cel swój w pierwszej połowie osiągnęli, ale przez cały mecz to my praktycznie prowadziliśmy grę. Ale powiedzmy sobie szczerze - nie mogło to najlepiej wychodzić na tym fatalnym boisku, które jest najgorsze w lidze i po prostu nie da się na nim atakować. Jeżeli jednak już doprowadzamy do sytuacji, że zdobywamy bramkę w 90. minucie, to nie możemy sobie pozwolić na stratę gola! To było fatalne zachowanie w polu karnym i na dodatek w niegroźnej sytuacji, w efekcie musimy przełknąć gorzką porażkę. Widać, że piłkarsko nam do lidera niewiele brakowało, ale zdecydowały szczegóły. Goście byli zespołem bardziej dojrzalszym i swój plan zrealizowali w 100 procentach - kończy Niedziółka.
Na stratę punktów przez Polonię bardzo liczył Znicz, który także chce awansować do III ligi. Wicelider wygrał z broniącym się przed spadkiem Constractem.
- Mamy spory niedosyt po tym meczu, bo wręcz szkoleniowo pokazaliśmy, jak samemu można zepsuć sobie mecz - ocenił Wojciech Figurski, grający trener Constractu. - Wiedzieliśmy, że Znicz konstruuje akcje poprzez dośrodkowania na rosłych zawodników, jednak między teorią a praktyką jest spora różnica. Idealnie układamy sobie mecz, bo wychodzimy na prowadzenie, a potem w krótkim czasie sami wszystko zepsuliśmy. Wiem, że piłka nożna to gra błędów, ale błędy, które popełnialiśmy, nie mogą się zdarzać na piątym rozgrywkowym - zakończył Wojciech Figurski.

* DKS Dobre Miasto - Motor Lubawa 3:0 (3:0)
1:0 - Hioki (10), 2:0 - Lullies (15), 3:0 - Grzybowski (35)

* Mamry Giżycko - Tęcza Biskupiec 0:1 (0:1)
0:1 - Podgórski (7)

* Mrągowia Mrągowo - Polonia Lidzbark Warmiński 1:2 (0:1)
0:1 - Sobolewski (29), 1:1 - Skrzęta (90 k), 1:2 - Sobolewski (90+2 k)

* Znicz Biała Piska - Constract Lubawa 6:3 (4:1)
0:1 - Okuniewski (21), 1:1 - Porębski (25), 2:1 - Drażba (32), 3:1 - Giełażyn (34), 4:1 - Drażba (45), 4:2 - Słomski (60), 5:2 - Malinovskiy (72), 6:2 - Giełażyn (76), 6:3 - Banach (77)

* Rominta Gołdap - Granica Kętrzyn 2:1 (1:1)
0:1 - Zawalich (9), 1:1 - Litwiński (44), 2:1 - Radzikowski (87)

* Jeziorak Iława - Mazur Ełk 1:1 (0:1)
0:1 - Kisiel (37), 1:1 - Thami (73)

* Stomil II Olsztyn - Olimpia Olsztynek 2:0 (0:0)
1:0 - Taguchi (52), 2:0 - Gwardiak (78)

* Olimpia II Elbląg - Polonia Iłowo 0:2 (0:1)
0:1 - Komorowski (9), 0:2 - Tomczak (72)

PO 21 KOLEJKACH
1. Polonia LW. 48 64:20
2. Znicz 47 54:27
3. Rominta 40 37:27
4. Mrągowia 40 46:29
5. Dobre Miasto 40 41:28
6. Granica 39 42:22
7. Tęcza 36 34:26
8. Olimpia II 34 33:24
9. Mamry 24 32:47
10. Motor 21 22:30
11. Olimpia O. 20 25:40
12. Mazur 19 30:30
13. Jeziorak 19 28:45
14. Constract 16 35:66
15. Stomil II 14 27:55
16. Polonia Ił. 11 23:57