Legia ma spore szanse na awans

2024-02-21 15:00:00(ost. akt: 2024-02-21 10:06:49)
W 21. kolejce Ekstraklasy Legia na swoim stadionie jedynie zremisowała 1:1 z Puszczą Niepołomice

W 21. kolejce Ekstraklasy Legia na swoim stadionie jedynie zremisowała 1:1 z Puszczą Niepołomice

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

PIŁKA NOŻNA\\\ Legia stanie w czwartek przed szansą awansu do 1/8 finału Ligi Konferencji. W rewanżowym meczu barażowym warszawianie podejmą o godz. 21 Molde, z którym w Norwegii przegrali tylko 2:3. Transmisja w TVP 2 oraz TVP Sport.
Legioniści w poprzednim tygodniu przegrywali do przerwy na sztucznej nawierzchni z Molde 0:3, ale dzięki lepszej postawie w drugiej połowie i strzeleniu dwóch goli (Josue i Rafał Augustyniak) sprawa awansu pozostaje całkowicie otwarta. Czwartkowy rewanż z drużyną, która nie zaczęła jeszcze rywalizacji ligowej w swoim kraju, zapowiada się zatem bardzo ciekawie.

Już raz w tym sezonie warszawski zespół zdołał odrobić jednobramkową stratę po pierwszym spotkaniu. W 3. rundzie eliminacji LK najpierw u siebie przegrał 1:2 z Austrią Wiedeń, po czym w rewanżu zwyciężył po dogrywce 5:3.

W niedzielę legioniści u siebie zaledwie zremisowali 1:1 z Puszczą Niepołomice, w konfrontacji z beniaminkiem ratując punkt dopiero w 86. minucie.
- Jestem rozczarowany, ale tak bywa w piłce. Musimy być jak najlepiej przygotowani do bardzo ważnego rewanżu z Molde. Chcemy wygrać i nie bierzmy innego scenariusza pod uwagę. Moi zawodnicy zasługują na wsparcie kibiców. Liczę na świetną atmosferę - podkreślił trener Kosta Runjaic.
W krajowej ekstraklasie Legia, z której w zimowej przerwie odeszli m.in. Ernest Muci i Bartosz Slisz, zajmuje dopiero piąte miejsce.
- Występy w Lidze Konferencji kosztują nas sporo sił, lecz mierzenie się z tym jest czymś normalnym. To towarzyszy wielu zespołom. Priorytetem od początku sezonu jest ekstraklasa, ale grając w Europie trzeba dawać z siebie wszystko w każdym meczu. Zamierzamy awansować do 1/8 finału. Wierzę w moich piłkarzy - dodał szkoleniowiec.
Najbliżej udziału w kolejnej rundzie LK jest Sturm Graz. Austriacki zespół, który jesienią był rywalem Rakowa Częstochowa w grupie rozgrywek wyższego szczebla, czyli Ligi Europy, wygrał w miniony czwartek u siebie ze Slovanem Bratysława 4:1. Napastnik gospodarzy Szymon Włodarczyk wszedł na boisko w 71. minucie.
Natomiast Jakub Piotrowski wystąpił w całym spotkaniu w barwach Łudogorca Razgrad, a jego zespół zremisował na wyjeździe 0:0 z Servette Genewa. Przed rewanżem w Bułgarii szanse obu drużyn wydają się równe.
Siedem rewanżowych meczów barażowych o awans do 1/8 finału zaplanowano na czwartek, natomiast już dzisiaj o godz. 18 belgijski KAA Gent podejmie Maccabi Hajfa. Pierwsze spotkanie, które odbyło się w Budapeszcie, izraelski zespół wygrał 1:0.
Finał obecnej edycji LK zaplanowano na 29 maja w Atenach.

Liga Konferencji
* Środa: Maccabi Hajfa - KAA Gent (godz. 18); pierwszy mecz 0:1
* Czwartek: Łudogorec Razgrad - Servette Genewa (0:0), Dinamo Zagrzeb - Betis Sewilla (1:0), Bodoe/Glimt - Ajax Amsterdam (2:2), Legia Warszawa - Molde FK (2:3), Slovan Bratysława - Sturm Graz (1:4), Eintracht Frankfurt - Union Saint-Gilloise (2:2), Ferencvaros Budapeszt - Olympiakos Pireus (0:1).